Łącznie prawie 6kg, ale w sumie już wcześniej 2tyg przed mini cutem ucielismy lekko, bo nie byłem w stanie przejadac żarcia, wiec już wtedy zleciało chyba 2kg, mimo że za wiele nie ucielismy apetyt teraz bardzo dobry jest, no ale nikt mi nie powie, ze wyglądam na większego, bo czuje się jak naleśnik %-)
spróbuję dać 2 kaps do posiłku potreningowego i 1 kaps do kolejnego i zobaczymy czy coś to zmieni :-) nagle apetyt się pogorszył idealnie w dniu dodania orala? szczerze to na mini cucie nawet jakiś głodny nie chodziłem, a teraz dodaliśmy po 40g ww w potr i w drugim potr i właśnie z tymi posiłkami jest problem
właśnie mam wersję inj, a tu powiem ciekawostkę co do tego :-) kumpel leciał nie raz metę w oralu i NIGDY nie miał żadnych problemów trawiennych itd apetyt wzorowy, a u niego leci nawet do 1kg ww dziennie, odpalił nie tak dawno metę inj i po 2tyg totalny blok... no i weź bądź tu czasami mądry :-D oczywiście mogło mieć na to wpływ milion innych [...]
Ogólnie jedynie na co mogę narzekać to apetyt, pod tym kątem niestety już lekko nie jest :-D /SFD/2022/11/24/33422fa78f2f4524ac86682c843e15b7.jpg /SFD/2022/11/24/8fa56f7a3633472ca0ba7d407d01e048.jpg /SFD/2022/11/24/198bd69057244972adf23cab1e9c2613.jpg
[...] to... Skończyły się drzemką i zmuleniem. Przczyna chyba jedna, jedyna i nie będzie to aura itd ale... Antek. Tak mi się wydaje. Zatem 2.5 tygodnia wystarczyło aby zjechał mi apetyt, zyebal samopoczucie. Dziś jeszxze skoczyłem rano na badanie estro, prolki i morfologię. Pierwszy raz w życiu byl problem bo jakoś krew ciężko babka naciągała więc co, [...]
[...] stronie. Minusem są naparzające ściegna w przedramionach ale jeszcze dwa tygodnie i odpoczynek więc moze je podleczę. Po powrocie do domu bylem mega zmeczony, nawet tak ze apetyt sredni byl. CUN jednak nieco oberwał. Dzisiaj popoludniu pojadę pyknąć push z naciskiem na barki. /SFD/2017/9/16/1fe0220fd88a4b7f8cda5ed4ace7aa34.jpg Zmieniony przez [...]
Reklamacja przyjęta,sklep nie spakowal supli jakich mi brakowało i juz poszla przesyłka podobno. Swoją droga czterech pozycji nie spakowac to ktos dobrze zakrecony jest...albo liczyl,ze to oleje. W kazdym razie pozytywnie rozpatrzone i to mnie cieszy. Gdybym nie był na urlopie to pewnie szybko bym tą sprawę popchnął i raz - dwa by załatwlili. z [...]
Zjazd do domu na kolejny weekend, jeszcze 2 tygodnie tej męczarni i już wejdę w mój reżim, a nie na walizkach. Po jelitówce już nie ma śladu, apetyt wraca. Jeszcze w środę mialem spore wzdęcia ale już mnie nie goniło jak wczesniej. Jeszcze odpoczywalem jesli chodzi o trening, natomiast wczoraj bylem juz na siłce i machnąłem trening pleców, barków [...]
[...] idą wieksze dawki wit C, herbaty z imbirem,cytryną i kardamonem i theraflu na noc poszło. Dzisiaj dalej oslabiony, zawalony nos, podrażnione gardło i tym samym sredni apetyt. Do tego Mała jest ze mną w domu, bo kaszle wiec jest co robic a z taką "formą" wymęczony strasznie jestem. Dlatego dzisiaj trening odpada, jem sobie raczej low carb - [...]
[...] nie bede pisał bo bez sensu. Dalej jestem sporo osłabiony, odrywa mi się już zielony glut z płuc, do tego katar i mocny kaszel ale czuję że 1-2 dni i będzie ok. Oby tylko apetyt wrócił, chociaż nie wiem czy jakiegoś mini-cuta się nie pyknie na 3-4 tygodnie 12.03.18 KLATKA, BICEPS, BRZUCH 1. sztanga w skosie - 4 x 12-10 2. hantle na plaskiej - [...]
[...] Bez kombinowania,a wychodzi smaczne żarełko. sosik jakis z lyzeczki musztardy, przypraw, ziół lub czasem sos barbecue od waldena-pycha. Sylwetka sie poprawia, a najwiekszy plus z tych 3 tygodni to powracający szybko apetyt, co mnie bardzo cieszy. wczorajsza samoj**ka z wieczora po dnt : /SFD/2018/4/10/d80ef7c939ce4016942015a0773d20b5.jpg
[...] palce na maszynie - 4s x 20-10, 1 x 30 cardio 20min - nadplanowe aby nieco jeszcze te udziska roruszać Wczoraj poszedł raport poznym wieczorem i czekam na wytyczne. Siadł mi apetyt w ostatnich dniach i ciesze sie juz na tą redukcję (choc pewnie za kilka tyg pozaluję tych słow jak głód do dupy zajrzy). Mała w domu bo dalej harczy wiec mam co robić [...]
[...] za to dzis mimo ze jestem po nocce (a w lutym byl plan te dni miec dnt) to pognalem zrobic klatkę, triceps i unoszenia na bok barku. Chęci do treningu coraz wieksze , apetyt dopisuje. W tym tygodniu zatem zrobie wiecej jednostek trenngowych, chyba nawet 5 wejdzie bo plan mam taki - jutro nogi, sroda to dnt i dniowka, czwartek zrobię barki [...]
[...] Dzisiaj jednak trzymalem tempo, nie prostowalem do końca i w efekcie pompa niesamowita. Reszta dnia z Mała, która dosyć mocno kaszle co mnie niepokoi. Temperatury nie ma, apetyt dopisuje więc moze to nic groznego ale jak sie utrzyma 1-2 dni to trzeba iśc przesluchac płucka. Ja także od wczoraj kicham i smarkam ale laduję juz opór wit C, [...]
[...] potem juz relaksik. W niedzielę przed południem weszły planowane nogi(wypiskę wrzucę poniżej), pod koniec treningu juz sie czułem zmęczony. Myslalem, że od treningu ale i apetyt juz sredni. Weszły jednak planowane 2 posilki, wieczorem juz jogurt i 2 serki wiejskie i juz zmulony bylem ostro. Wczoraj caly dzien woda z tyłka, szedł nifuroksazyd, [...]
[...] i pieczywo wiec w sumie dietka trzymana - opisane też trenerowi te "odstepstwa"w dzisiejszym raporcie. Waga -1,1 w stosunku do zeszłej niedzieli, znacznie polepszył mi się apetyt a czy sylwetka się zmienia, wydaje mi sie ze lekko ubija ale to raptem 2 tygodnie, 10 sesji cardio wiec za dużo tez sie nie spodziewam. [...]
[...] oczodołów, a nasilał się jak obracałem głowę. Do tego jak sie schyliłem i wstalem to mocny ucisk i ból z tyłu w potylicy. Nigdy mnie tak łeb nie bolał.Do tego średni apetyt ale pojechalem zrobić trening, który o dziwo wszedł dobrze. Teraz jest nieco lepiej i nie wiem czy jakieś wirusowe,bo tak grypowo mnie też zaczynały miesnie boleć, czy [...]
Siemka, szybkie uzupelnienie dziennika. W piątek wpadła klatka, biceps i brzuch. Napierdziela ten bark, a w zasadzie bardziej kaptur i okolice konca kosci obojczykowej. Przy niektorych ruchach ból jest okropny,a przy niektorych praktycznie zaden . Przy klacie zatem z wycisków zrobilem WL na smithcie - 1 powt boli a potem już mniej ale no jadę [...]
[...] więc czemu nie dorobić. Zobaczymy jak to się rozkręci ale każde 100pln sie przyda. W diecie żadnych zmian z racji tych problemów jelitowych, kilka produktów ograniczylem i apetyt wraca ale jeszcze mocno gazy dzisiaj męczyły. Waga uciekła o ok.2,5kg więc trzeba to odrabiać, mimo tego sylwetka jakos chyba nie ucierpiała, cos nagram na dniach to [...]
[...] więc zamiast siadow że sztangą weszły hack, mega fajnie, podobnie jak suwnica ale jakoś ciężej niż ostatnio, dalej Bułgary w tempie i już paliło, dalej już poszło jakoś ale nawet apetyt był średni jak wróciłem więc ewidentnie dzisiaj jakiś słabszy dzień, mało snu to jednak przyczyną.... Ale jutro na ustawce humor i siły pewnie wrócą, do jutra;-)